Ciężko jest dalej żyć, gdy Twoja najlepsza kudłata przyjaciółka odeszła...
Po prawie 13 latach trzeba sie przyzwyczaić do tego, że wiele rzeczy już się nie powtórzy... No ale wiem, że teraz jest jej lepiej
Ale żeby nie zasmucać, bo tyle tego było w ciągu ostatnich dni, wstawiam kolorowe, letnie zdjęcia i postaram się pisać częściej :)
bluzka - topshop - sh
spódnica - allegro
torba - ccc
sandały - deezee
Pozdrawiam, D.
buty prześliczne ;)
ResponderEliminarPrzykro mi :(
ResponderEliminarA co do stylizacji Ładnie, nawet bardzo ;)
smutno :(
ResponderEliminarświetna stylizacja :)
dziękuję za komentarz :)
ResponderEliminarślicznie wyglądasz<3
Masz śliczną spódniczkę <3 Uszka do góry :3
ResponderEliminarZapraszam na niedzielny wpis ;D
piękna stylizacja :)
ResponderEliminarOgromnie współczuję... wiem jakie to uczucie :(
ResponderEliminarA stylizacja piękna, spódniczka leży idealnie!
współczuję straty psa..
ResponderEliminarwyglądasz świetnie, możemy się obserwować :)
szkoda pieska...
ResponderEliminarfajna kolorowa stylizacja.U mnie też za jakiś czas będzie set z taka spódnicą, ale w szarości.zapraszam,obserwuję :)
wiem jak to jest ze stratą pupila.. ale dasz radę:) świetne buty,pozdrawiam i obserwuję:)
ResponderEliminarJak ja kocham zwierzątka... <3
ResponderEliminarPięknie wyglądasz :))
Może obserwujemy? :)
rozumiem to uczucie, trzymaj się jakoś :) świetny zestaw, super buty i spódnica :)
ResponderEliminarAch, to był na pewno najcudowniejszy piesek...
ResponderEliminarA Ty wyglądasz ślicznie!